[ Pobierz całość w formacie PDF ]

mówi i w tym samym momencie jego słowa nabierają mocy
sprawczej.
Mający lekko ponad czterdzieści lat James O Neal jest
ostatnim bohaterem niniejszego artykułu. Podobnie jak
Newton, a w przeciwieństwie do Bibbsa, sam zwykł porów-
nywać się do Człowieka-Słonia. W 2001 roku (autorowi nie
udało się dotrzeć do żadnej wzmianki, co się z nim działo
wcześniej) O Neal zaczął pracować w supermarkecie Safe-
way na stanowisku kasjera, co oznaczało codzienny kontakt
z dziesiątkami ludzi i narażenie na dociekliwe pytania w ro-
dzaju:  Czy możesz mi powiedzieć, jak ci się udaje wpasować
tak wspaniale w tak krytycznie nastawiony świat?  na które
odpowiada:  Ja tylko pokazujÄ™ innym: oto ja, taki, jakim
jestem 30. Stali klienci uwielbiają O Neala; podkreślają, że
jego pogoda ducha jest prawdziwÄ… inspiracjÄ…:  Jest niesamo-
witym człowiekiem; kochamy go. Jest kimś, kto czyni twój
dzień lepszym 31.
Wśród nich znalazła się Katie Knopf, która początkowo
zaszokowana jego wyglądem, zapragnęła mu pomóc. Z dniem
30
Can you share with me how it is that you manage to fit in so beauti-
fully in the world that is so critical?; I just show people: this is who I am, the
way I am. http://lifeinthefastlane.ca/modern-day-elephant-man-heroes/
www.nfinc.org [data dostępu: 30.10.2009 r.].
31
He s an amazing man and we love him. He s the kind of person that
makes your day. Ibidem.
Piętno człowieka-słonia&
119
4 marca 2008 roku założyła Friends of James O Neal Fund-
raising, razem z działającym pod adresem http://friendsofja-
mesoneal.blogspot.com blogiem, mającym dokumentować
zbiórkę pieniędzy na operację. O Neal miał szczęście, bo
neurofibromy, które całkowicie przysłoniły lewą część jego
głowy, przestały rosnąć wraz z nim, zatem zabieg chirurgiczny
rokował duże szanse na w miarę trwałe zredukowanie piętna.
Sam O Neal został twarzą energicznie prowadzonej przez
Knopf kampanii, która rychło stała się obiektem zaintere-
sowania amerykańskich mediów. Już 6 listopada zebrane
fundusze okazały się wystarczające na przeprowadzenie ope-
racji, która zakończyła się pełnym sukcesem, przywracając
choremu niemal naturalny kształt głowy.
Na blogu można znalezć humor znany nam już ze strony
Reggiego Bibbsa. Pod datą 25 listopada Knopf zanotowała:
 James powiedział mi, że usunięty guz ważył ponad trzy
i pół kilograma! James ustanowił też szpitalny rekord ilości
potrzebnych jednostek krwi  28! A nie przymierzaliśmy się
do bicia żadnego! 32. Swoboda tej wypowiedzi i przebijająca
spod niej zażyłość dwójki przyjaciół wymownie świadczą, że
Katie Knopf, mówiąc ponownie Goffmanem, jest jedną ze
zorientowanych.
Stojąc w obliczu historii trzech współczesnych ludzi-słoni,
należy odrzucić bezrefleksyjne przechodzenie do porządku
dziennego nad ludzkim ciałem i zastanowić się, czym tak
32
James told me the tumor they removed weighed eight pounds! James
set a new record at the UW hospital for most units of blood needed  28!
We weren t going for any records! http://friendsofjamesoneal.blogspot.com
[data dostępu: 30.10.2009 r.]. Zob. E. Goffman, op. cit., s. 159 160
(szczególnie przyp. 300) o próbie przełamywania lodów z normalsami
żartem przez osoby napiętnowane.
Marcin Czajkowski
120
właściwie ono jest. Pomocne okażą się tu rozważania fran-
cuskiego filozofa François Chirpaza, który stwierdza, iż ciaÅ‚o
ludzkie to  ja danej osoby w świecie fizycznym33 oraz że
człowiek przeżywa swoją historię cieleśnie (czyli żyje swoim
ciałem)34. Te dwa pozorne banały nabierają znaczenia, jeśli
je odnieść do kondycji ludzi napiętnowanych fizyczną de-
formacjÄ….
 Cielesne przeżywanie swojej egzystencji przez człowieka
oznacza,  pisze Chirpaz  że ciało wypełnia tę [& ] egzy-
stencję pewnym ciężarem, pewną cielesną gęstością 35. Jest
to związane z zagrożeniem ugrzęznięcia człowieka w jego
własnym ciele, niedostatecznym prześwitywaniem przez nie.
A jeżeli na powierzchni ciała nie da się wyraznie odczytać,
kim dany człowiek jest, ów staje się samą tylko cielesnością36.
Wydaje się, że to właśnie przytrafiło się Reggiemu Bibb-
sowi, gdy jako nastolatek został oskarżony przez nauczyciela
o noszenie maski. Po prostu niedostatecznie prześwitywał
przez swoją zdeformowaną twarz. Wynikła z tego zapewne
obawa przed innymi spotkaniami, które zamiast utwierdzać
go w samoakceptacji, podkopywały ją. Zatem ucieczkę przed
ludzmi w izolację można w tym wypadku interpretować jako
próbę ochrony swojej tożsamości.
Cierpienie ludzi dotkniętych poważnymi zniekształce-
niami (tak psychiczne, jak i fizyczne) naprowadza na ka-
tegoriÄ™ opisanÄ… przez Gerharda Riemanna i Fritza Schütze
 trajektorię. Pojęcie to oznacza, w dużym uproszczeniu,
33
F. Chirpaz, op. cit., s. 34.
34
Ibidem, s. 89.
35
Ibidem.
36
Ibidem, s. 90.
Piętno człowieka-słonia&
121
bezładne procesy społeczne i procesy cierpienia, dotykające
chorego i ludzi wokół niego (krewnych, przyjaciół, personel
medyczny etc.)37. W przypadku neurofibromatozy trajektoria
nie znajduje swego pełnego odwzorowania: choroba ta nie
atakuje znienacka, przekreślając życiowe plany i wytrącając
cierpiących na nią ze zwykłego rytmu życia. Neurofibromy
rosną bowiem już od wczesnego dzieciństwa, wobec czego
nie ma żadnego  przed chorobą38. To jednak powoduje, że
wyostrza siÄ™ biograficzny aspekt trajektorii: choroba Reck-
linghausena, towarzysząc nią napiętnowanym od początku
życia, wywiera na nie  oraz na tożsamości chorych  prze-
możny wpływ39.
Trajektoria niesie szereg negatywnych zjawisk, od przytło-
czenia jednostki przez okoliczności, na które nie ma wpływu
(neurofibromatoza to choroba o podłożu genetycznym),
poprzez poczucie wyobcowania (znane każdej osobie na-
znaczonej piętnem40) po osłabienie zdolności nawiązywania
i organizowania stosunków społecznych (casus Bibbsa, a  kto
wie?  niegdyś może i Newtona oraz O Neala). Jednak gdy
już jednostka dotknięta przez trajektorię osiągnie pewien
pułap cierpienia, stają przed nią nowe możliwości. Riemann
37
G. Riemann, F. Schütze,  Trajektoria jako podstawowa koncepcja
teoretyczna w analizach cierpienia i bezładnych procesów społecznych, przeł.
Z. Bokszański i A. Piotrowski,  Kultura i Społeczeństwo , t. XXXVI,
1992, nr 2, s. 92.
38
Zob. http://lifeinthefastlane.ca/modern-day-elephant-man-heroes/
www.nfinc.org [data dostępu: 30.10.2009 r.]: kolejne zdjęcia Eddy ego
Newtona, gdy miał lat kilka, dziesięć, kilkanaście, ogląda się niczym
historiÄ™ choroby w odcinkach.
39
G. Riemann, F. Schütze, op. cit., s. 93.
40
E. Goffman, op. cit., passim.
Marcin Czajkowski
122
i Schütze zauważajÄ…, że  przygniatajÄ…cy i dÅ‚ugotrwaÅ‚y proces [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • supermarket.pev.pl
  •