[ Pobierz całość w formacie PDF ]

wiszącej kukiełki. Dla Mary był tylko zabawką w schowku, taką samą jak inne pluszowe potworki.
Nieszczęśliwa istoto z kosmosu, powiedz: samotność.
Powiedz: odmowa.
Usiadł znów ze swoim nadajnikiem i przylutował palcem jeszcze kilka drutów.
Co za ironia: wiotka istota, piękna Mary, tęskni za swoim mężem, podczas gdy w schowku,
w zasięgu jej ręki, mieszka jeden z najlepszych mózgów kosmosu. Popatrzał na swój wielki jak
dynia brzuch, zwisający nad podłogą, i po raz pierwszy w życiu uznał go za groteskowy. Ale nawet
gdyby przestał jeść ciasteczka, brzuch nigdy nie zniknie. Należał do niego.
- Dlaczego jesteś taki smutny E.T.? - zapytała Gertie. Popatrzyła mu w oczy i zobaczyła,
że wodospad zmienił się w pustynię z wielkimi szczelinami. Było to najsmutniejsze miejsce, jakie
kiedykolwiek widziała.
Mrugnął oczami i pustynia znikła. Potem wziął  Mów i czytaj" i dotknął klawiszy.
- Glipl dupl złak, złak snafn olg minnnip...
Uspokajające tony wyższego rzędu inteligencji pocieszyły go. To był język. Dzięki niemu
można wypowiedzieć wszystko, co się ma na sercu. Będzie przemawiał wciąż i wciąż aż do
wieczora, jak tylko chłopcy wrócą z zakupów w sklepie  Tysiąc i jeden drobiazgów".
Kiedy opuści Ziemię, będzie miał przynajmniej satysfakcję, że wyszkolił i poprowadził
tych młodych mieszkańców Ziemi w wyższe rejony inteligencji. Jeśli opuści Ziemię...
Patrząc na zrobiony przez siebie nadajnik, zmontowany ze spinek do włosów i wieszaka na
ubranie, miał wątpliwości. Lecz mózg zapewnił go, że jest na właściwym tropie. Musi tylko
wykonywać jego polecenia i mieć nadzieję. Ale jeśli oni nie ukradli dla niego zębatego koła od piły
tarczowej... Usłyszał tupot nóg na schodach. Do pokoju wpadli Elliott i Michael. Z wiatrówek
wyciągnęli potrzebne koło, jak również mnóstwo śrub i innych łączy.
- Czy o to ci chodziło, E.T.? - Powiedz: rock and roli...
Ręka E.T. gorączkowo dotknęła powierzchni koła. Umieścił je na talerzu gramofonu i
obracał palcem. Koło z zębatą krawędzią kręciło się błyszcząc w promieniach słońca, które
wpadało przez okienko.
- Jak z takiego koła możesz zrobić płytę?
- Powiedz: malować. - Pokazał, że powierzchnię trzeba pomalować.
- Na jaki kolor? Wskazał niebo.
- Na niebieski? Kiwnął głową.
- Przyszła mama - odezwała się Gertie - i nawet nie zauważyła E.T.
- Tak? A więc kamuflaż działa? - Elliott spojrzał na rząd śmiesznych pluszowych
zwierzaków.
- Idzcie sobie! - E .T. wypędzał ich ze schowka. Dość upokorzeń przeżył w ciągu
dzisiejszego dnia.
Mary przejrzała się w lustrze toaletki i sięgnęła ręką do porcelanowej kury po spinkę do
włosów. Jej palce przesunęły się po pustym wnętrzu. - Gdzie one są?
Domyśliła się gdzie. Oczywiście u Gertie. Już robiła sobie makijaż. Spinki były pewnie też
potrzebne.
- Gertie!
Dziewczynka przybiegła. - Tak, mamusiu.
- Oddaj mi spinki do włosów.
- Nie mogę. Są potrzebne potworowi.
- Ach tak? Do czego?
- Do jego maszyny.
- Do jego maszyny... - Mary zastanowiła się. Czy warto walczyć z fantazją dziecka, żeby
odzyskać te spinki? Nie, oczywiście, że nie. Lepiej, by włosy opadały na oczy, nadając twarzy
modny wyraz załamania nerwowego.
- Dziękuję ci, Gertie.
- Powiem potworowi, że go pozdrawiasz.
- Tak, pozdrów go.
Potwór siedział w schowku i ciężko pracował. Koło zębate zostało pomalowane i schło, a
sędziwy mechanik zaczął wypalać dziurki w jego pomalowanej powierzchni.
- Hej! - zawołał Elliott. - Zrozumiałem. To ma być coś w rodzaju grającej szafy.
Michael zerknął przez ramię brata.
- To jest pianola - powiedział.
E.T. palcem wypalał w kole dziurki, układające się we wzorzystą siatkę, potem położył
podziurawione koło na talerzu gramofonu. Obrócił je palcem i obniżył ramię wieszaka. Sterczące
spinki do włosów zaczęły ślizgać się po wirującym kole, wpadając w wypalone dziurki.
- Och, E.T., jesteś fantastyczny...
Gdy płyta wirowała, spinki za pomocą drutów uruchamiały klawiaturę  Mów i czytaj" i
zaczął rozlegać się język gwiazd.
- ... glipl dupl złak, złak snafn olg minnnip...
- Udało się, E.T.! Zrobiłeś swoją płytę! Przyszła Gertie przynosząc nową krótkofalówkę [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • supermarket.pev.pl
  •