[ Pobierz całość w formacie PDF ]

jednak przestrzec i powiedzieć: nie wyjawiaj. Gdyby jednak odparł czelnie: nie,
jednak wyjawią, należy go zabić, a kto pierwszy to uczyni, ten większą bądzie miał
zasługę (Choszen Hamiszpat § 388 art. 10).
Grożenie śmiercią za zwrócenie się do władz w sprawach majątkowych jest
szantażem bandyckim. Mamy tu wyraźny nakaz takiego szantażu. Przepis ten
znajduje się w Szulchan-Aruchu, kompendjum talmudycznym Józefa Karo (1488 —
1577), a więc należy już do czasów nowożytnych, aczkolwiek odpowiada duchowi
epok poprzednich. Bez sądu, bez rozważenia tej "małej szkody" wolno każdemu
takiego człowieka zabić, a pilniejszy w tym bardziej będzie zasłużony.
6) Zdrajcę można sprzątnąć podstępnie.
Jeżeli nie ulega wątpliwości, że ktoś trzykrotnie zdradził żydów, lub stał się
przyczyną, że ich pieniądze (!) przeszły do akumów, starać się należy o sposób i
radę mądrą, by go sprzątnąć (Choszen Hamiszpat § 388 art. W).
Cenzura średniowieczna usuwała z tekstów żydowskich wyrazy "goj" (poganin),
"nokhri" (wróg) i "aboda zara" (cudzy kult), zastępując je sztucznym słowem "akum",
utworzonym z pierwszych liter wyrazów następujących: "abode kokabim umazzalot",
"czciciele gwiazd i znaków zodjaku" (porów. Strack Einleitung in den Thalmud, str. 34
w dopiskach). Strack tłomaczy "gwiazd i gwiazdobiorów", inni "gwiazd i planet"; ale
sądzę, że ma słuszność Gustaw Marx w "Juedisches Fremdenrecht" (str. 22 w
przypisku) tłomacząc "znaki zodjaku", aczkolwiek literatura rabinistyczna przez
"mazzalot" rozumiała także planety (p. Riehm, Handwoerterbuch des biblischen
Altertums, wyd. 2-gie, str. 1574), choć słowo to mogło oznaczać także 28 stacji
księżyca (p. Schiaparelli, Die Astronomie im Alten Testament, str. 72). Cenzorom
średniowiecznym o to chodziło, aby uniemożliwić mniemanie, iż owe przepisy
mogłyby się stosować do chrześcijan. Nie na wiele się to przydało, gdyż śród innych
nazw mamy dla krzyża w literaturze talmudycznej także "kokab", "gwiazda",
albowiem istniały i istnieją dotąd krzyże z promieniami, oparte na sierpie księżyca, a
nawet otoczone wieńcem gwiazd (porów. Bohdana Janusza "Zdobnictwo ludowe w
okolicach Lwowa" w N* 9 warszawskiej "Ziemi" z 1. III 1913, wiz. 22 i 25). Wrażliwość
żydów jest na to tym większa, iż zachowali dużo śladów starożytnego kultu
astralnego. — Przepis powyższy razi swą potwornością tym bardziej, iż zaleca
morderstwo z premedytacją w sprawach pieniężnych. Uwzględniając przepis
poprzedni, będziemy mieli, że za trzykrotną "małą szkodę" czeka śmierć
skrytobójcza.
7) Koszty sprzątnięcia zdrajcy żydowskiego.
Na koszty, które poniosła gmina celem usunięcia zdrajcy, musi łożyć każdy
(Choszen Hamiszpat § 163 art. 1).
Przepis ten w świetle kodeksów karnych całej Europy da się scharakteryzować tylko
jako zmowa zbójeck a. Takie zmowy zbójeckie dotąd istnieją. Wspomniałem na str.
36, że jesienią 1913 r. w Piotrkowie toczył się proces karny przeciwko żydom
lichwiarzom, którzy sfałszowali weksle na imię zmarłego Michała Rogowskiego,
obywatela ziemskiego, że dla steroryzowania adwokata Chądzyńskiego,
występującego z powództwem cywilnym, utworzyła się w Łodzi tajna organizacja
żydowska "20 przysięgłych żydowskiej ochrony duchownej" i że nadesłano owemu
adwokatowi wyrok śmierci. Dlatego, jak się pokazuje, słusznie ks. J. B. Pranaitis
przytoczył następujący ustęp z Talmudu jako wymierzony także przeciwko
chrześcijanom:
8) Topienie ludzi dla żydów niebezpiecznych.
Heretyków, zdrajców i odstępców należy strącać (do studni) a nie wyciągać
(Aboda Zara 26b).
W Choszen Hamiszpat § 388 art. 16 jest także nakaz, by cała gmina składała się na
sprzątnięcie niemiłego dla żydów człowieka. Wogóle cały ten paragraf jest
nadzwyczajny a o podstępnym strącaniu do studni także nie zapomina. Niesłychana
perfidja przenika wszystkie te postanowienia.
9) Sprzątanie niedowiarków żydowskich.
Niedowiarków (apikorsim — epikurejczyków) Izraela, tych mianowicie, co odpadli do
kultu akumów, co grzeszą przez zuchwałość, także tych, którzy spożywają mięso
padliny i ubierają się niecnie, jako że są to prawdziwi epikurejczycy, także tych:
którzy nie uznają Tory i Proroków, wszystkich tych trzeba zabijać, kto ma władzę
zabić ich, niech zabija jawnie, mieczem, jeśli nie, to niechaj sięga do podstępów, aż
zginą. Jeśli np. widzi, że jeden z nichwpadł do studni, w której znajduje się drabina,
niech wyciągnie ją szybko i powie: muszą synowi pomóc zejść z dachu, ale zaraz ci
ją odniosą {Choszen Hamiszpat § 425 art. 5).
Aboda Zara 26b każe tak mówić: robię to, aby bydło moje nie wpadło; jeżeli nad
otworem był kamień, to nałożyć go i powiedzieć: robię to, aby bydło moje przejść
mogło (p. Deckert j. w. str. 125). Podobny przepis znajduje się w Jore Dea § 158 art.
2 Hagah. Mamy tu nadzwyczajny cynizm!
10) Zajadłość rabinów uczących tępienia.
Rzekł rabbi Eliecer: Amhaareca można przebić nawet w Dzień Sądny, gdy
przypadnie w szabas. Rzekli uczniowie rabbiego, powiedz raczej, zarżnąć. A ten na
to: bynajmniej, gdyż przy zarzynaniu trzeba odmawiać modlitwą zwykłą, a przy
przebijaniu nie jest potrzebna modlitwa (Pesachim 49b).
Amhaarec (am ha arec) znaczy dosłownie: lud ziemi. To znaczenie ma w Biblji. Ale w
Talmudzie oznacza raz plebejusza, to znowu nieżyda. — Strack, obrońca Talmudu i [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • supermarket.pev.pl
  •