[ Pobierz całość w formacie PDF ]

i wypoczynku. Następnie to, co dotyczy samego sposobu przygotowy-
wania pokarmów; oni to pierwsi pisali i rozprawiali na te tematy.
Pitagorejczycy częściej, niż ktokolwiek przedtem, stosowali kataplaz-
my, nie mieli natomiast najlepszej opinii o lekarstwach; posługiwali się
nimi najchętniej przy leczeniu ran, natomiast najrzadziej spośród
wszystkich [zajmujących się sztuką leczenia] stosowali cięcia i przypala-
nia. Niektóre spośród chorób leczyli śpiewaniem modlitw. [Pitagoras]
bowiem sądził, że muzyka, jeśli posługiwać się nią w odpowiedni sposób,
ma wielkie znaczenie dla zdrowia. Dla poprawy dusz wykorzystywali
również wybrane sentencje z Homera i Hezjoda.
[Pitagorejczycy] uważali, że to, czego się nauczyli i to, co usłyszeli,
trzeba zachować w pamięci i [należy] tak długo ćwiczyć umysł przez
uczenie się i słuchanie, dopóki nie przyswoi sobie umiejętności uczenia
się i pamiętania, [uczenie się] polega na poznawaniu, [pamiętanie] zaś na
tym, by zachować i utrwalić myśl. W wielkim poważaniu mieli więc
pamięć i poświęcali jej wiele ćwiczeń i troski; w procesie uczenia się nie
posuwali się dalej, zanim nie utrwalili sobie starannie pierwszych
podstaw nauki. Każdego zaś dnia w następujący sposób utrwalali
pamięć o tym, czego się nauczyli: Pitagorejczyk nie wstał z łoża pierwej,
nim nie przywołał w pamięci i przypominając nie powtórzył sobie tego,
64
co działo się poprzedniego dnia; a powtarzał to sobie tak, że starał się
odtworzyć w myśli to, co powiedział najpierw, czy też to, co usłyszał, czy
też to, co polecił domownikom powstawszy z łoża; dalej, to, co
powiedział następnie i jeszcze potem. Ten sam porządek dotyczył
przypominania sobie tego, co się zdarzyło. Przypominali sobie bowiem,
kogo pierwszego spotkali wyszedłszy z domu i z kim pierwszym,
następnie z kim drugim i trzecim rozmawiali, i tak po kolei. Starali się
bowiem powtórzyć w pamięci to, co się działo w ciągu całego dnia i to
w takim porządku, w jakim wydarzały się poszczególne fakty. Jeśli zaś
po obudzeniu się mieli więcej czasu, w ten sam sposób przypominali
sobie to, co zaszło dwa dni wcześniej. Starali się więc intensywnie
ćwiczyć pamięć, ponieważ nie istnieje nic, co miałoby większe znaczenie
dla wiedzy, doświadczenia, roztropności, niż sztuka pamiętania.
Przez takie to studia cała Italia napełniła się mężami miłującymi
mądrość, a [kraj ten] pierwej nieznany, dzięki Pitagorasowi nazwany
został Wielką Grecją; zrodziło się tam, w szkole pitagorejskiej, wielu
filozofów, poetów, prawodawców. [Ich] zaś umiejętności retoryczne,
[sztuka układania] mów popisowych, jak też napisane przez nich prawa
zostały przeniesione do Grecji; ci zaś, którzy wspominają o filozofach
przyrody, wymieniają najpierw Empedoklesa i Parmenidesa Eleatę;
natomiast ci, którzy chcą przekazać coś użytecznego dla życia w postaci
sentencji, cytują myśli Epicharma; niemal wszystkie z nich bowiem
chowają w sercach filozofowie.
Niech to, co napisałem, [będzie świadectwem] mądrości [Pitagorasa],
tego, jak do [owej mądrości umiał] doprowadzić wszystkich ludzi, tak że
każdy mógł w niej uczestniczyć, jak też i tego, jak wspaniale umiał ją
przekazywać.
Rozdział XXX
Jeśli zaś chodzi o sprawiedliwość  jak [Pitagoras] jej przestrzegał
i jak pouczał o niej ludzi  zrozumiemy to najlepiej, jeśli poznamy,
z jakiej pierwszej zasady i z jakich pierwszych przyczyn rodzi się
[sprawiedliwość], jak też gdy zobaczymy pierwszą przyczynę niespra-
wiedliwości; w ten sposób będziemy mogli pojąć, jak tej się wystrzegał,
65
tamtą zaś jakże pięknie wpajał [ludziom]. Zasadą bowiem sprawiedliwo-
ści jest wspólnota i równość, jak i to, że wszyscy czują to samo, jak jedno
ciało i jedna dusza i o tym samym mówią, że jest i moje, i twoje, jak to
poświadcza Platon, nauczywszy się tego od pitagorejczyków. Tę więc
zasadę [Pitagoras] najlepiej spośród [wszystkich] ludzi urzeczywistnił, [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • supermarket.pev.pl
  •