[ Pobierz całość w formacie PDF ]

Kiwnął głową.
- A to ci się spodoba? - sięgnął do kieszeni i podał jej małe, czarne pudełeczko. Otworzyła je i wstrzymała oddech.
Zamigotał okrągły brylant. Zach wsunął go jej na palec i przez chwilę leżeli obok siebie, wpatrzeni z zachwytem w
pierścionek.
- Dziękuję, Zach. Jest cudowny. Kocham cię. - Tyle jeszcze rzeczy musiała mu powiedzieć, ale w tej chwili chciała
zatrzymać w myślach i w sercu jego słowa o miłości, o małżeństwie, i to, co sama mu powiedziała.
Nachylił się i pocałował ją, lekko i delikatnie.
- Byłbym zapomniał. - Sięgnął do nocnego stolika i wyjął z szuflady kopertę. - Przyszedł list do Kayli od adwokata
89
twojego ojca. Zaadresowany: Dla Kayli Archer, do wiadomości jej matki albo ojca. Otwórzmy. Może parę spraw się
wyjaśni.
Olivia wysunęła pojedynczą kartkę papieru i przeczytała na głos:
-  Droga Kaylo, chciałem, żebyś miała jak najlepsze życie. Wiem, że popełniłem błędy, ale nie wątpię, że postąpiłem
słusznie, choć w niewłaściwy sposób. Mam nadzieję, że pewnego dnia mi wybaczysz. Twój dziadek .
Zach wsunął list z powrotem do koperty i odłożył na stolik.
- Krótko i ciepło. Myślę, że dla Kayli będzie to miało ogromne znaczenie. Jest na to gotowa. Może łatwiej jej będzie mu
przebaczyć.
- Przebaczenie - powtórzyła Olivia. - To śmieszne, w ogóle już nie myślę tymi kategoriami. Serce mam tak pełne miłości,
że na nic innego nie ma w nim miejsca. - Uśmiechnęła się do niego. - Och, Zach, jeszcze jedno.
- Co takiego?
Przesunęła ich złączone dłonie na swój brzuch.
- Będziemy mieli dziecko - szepnęła. - Powiedzieli mi w szpitalu. Kayla będzie miała braciszka albo siostrzyczkę. -
Mówiąc to, uświadomiła sobie, że nigdy więcej nie będą jej nękać dzieci ze snu. Będą jej się nadal śniły, na pewno, ale
roześmiane, rozśpiewane i biegające; będą tańczyć, bawić się z żabami i puszczać bańki mydlane. Czekanie się skończyło.
Rodzina jest w komplecie.
Kiedy Zach uśmiechnął się do niej tak cudownie, z taką radością w oczach, kiedy znów ją pocałował, musiała przyznać, że
ojciec miał rację co do jednego. Spełniły się wszystkie jej marzenia.
90 [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • supermarket.pev.pl
  •